| Sala główna | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Tamaki
Liczba postów : 24 Zawód : Kucharka Registration date : 28/09/2008
| Temat: Sala główna Czw Paź 02, 2008 9:41 pm | |
| Była to wielka sala, gdzie niemalże codziennie goście zajadali się pysznymi potrawami przy syto zastawionych stołach. Często zdarzało się, iż to kucharze witali i obłsugiwali gości, ale większość zwracała bardziej uwagę na posiłki niż na takie szczegóły. Z kuchni wprost do sali wyszła właśnie Tamaki, podając swoje danie dla jednego ze stolików. Przy klientach starała się być miła i zawsze wtedy widziano u niej uśmiech na twarzy. Tym razem jednak spełz, gdy usłyszała na zewnątrz jakieś huki. ...Uch...Czyżby to ten lekarz? Co on tam robi. Gości nam wystraszy. | |
|
| |
Aku
Liczba postów : 174 Registration date : 27/06/2008
| Temat: Re: Sala główna Czw Paź 02, 2008 9:48 pm | |
| Gdy Tamaki chciała podać swoje danie ktoś w nie kopnął, a ono wyleciało w powietrze. - Jaki jestem niezdarny - odezwał się pirat z długą białą brodą splecioną w warkoczyk, ale jego głowa była łysa. | |
|
| |
Tamaki
Liczba postów : 24 Zawód : Kucharka Registration date : 28/09/2008
| Temat: Re: Sala główna Czw Paź 02, 2008 10:03 pm | |
| - He?! Jakoś chyba trudno wytrącić talerz kopnięciem, niby niezdarnie. Zauważyła i spojrzała na mężczyznę. Lekko zmróżyła oczy. Nie miała zamiaru wysuwać błędnych wniosków. - Jeśli chce pan coś zjeść trzeba było powiedzieć. | |
|
| |
Aku
Liczba postów : 174 Registration date : 27/06/2008
| Temat: Re: Sala główna Czw Paź 02, 2008 10:14 pm | |
| Uśmiechnął się i odepchnął dziewczynę na bok. Mogła zauważyć leżących w kącie pięciu kucharzy, gdyby przyjrzeć się gościom to byli oni samymi piratami, którzy właśnie opuszczali to pomieszczenie. Podskoczył i uderzył piętą w jeden z stołów przed nim łamiąc go w pół. | |
|
| |
Tamaki
Liczba postów : 24 Zawód : Kucharka Registration date : 28/09/2008
| Temat: Re: Sala główna Czw Paź 02, 2008 10:17 pm | |
| - Co ty wyrabiasz?! Krzyknęła, widząc co się stało i co nieznajomy wyrabia. Nie czekała na odpowiedź, gdyż w momencie, gdy to powiedziała wymierzyła cios z nogi i to nie ten najsłabszy, wprost w bok mężczyzny. | |
|
| |
Itsuki
Liczba postów : 9 Age : 35 Zawód : Inżynier Registration date : 01/10/2008
| Temat: Re: Sala główna Czw Paź 02, 2008 11:13 pm | |
| Do opustoszałej sali właśnie wszedł Itsuki. Mężczyzna rozejrzał się i zobaczył tylko starego pirata o łysej głowie i długiej brodzie. Midoriba był w podróży i położył walizkę. Właśnie pirat rozwalał stół, a kucharka próbowała kopnąć "napastnika". Inżynier zmarszczył brwi i puścił torbę, która z dużym hukiem walnęła o posadzkę. - Ekhm...kogo tu trzeba przelecieć, aby dostać talerz dobrej strawy i coś do picia ? Spojrzał dość krytycznie na to wszystko. - Nie mówiąc o odrobinie spokoju... | |
|
| |
Aku
Liczba postów : 174 Registration date : 27/06/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 7:40 am | |
| Gdy Tamaki chciała go kopnąć ten podskoczył w efekcie czego oberwał w udo. Upadł na inny stolik również go łamiąc, ale tym razem było to spowodowane upadkiem. - Jestem taki niezdarny - powiedział pirat robiąc smutną minę, ale zaraz wybuchnął śmiechem i wkładając nogę pod jedno z krzeseł rzucił nim w Itsuki, a zaraz po ty oparł się rękoma na oparciu innego i wymachując nogami odrzucił stoliki oraz krzesła na taką odległość by mógł swobodnie walczyć, ok 4m. | |
|
| |
Tamaki
Liczba postów : 24 Zawód : Kucharka Registration date : 28/09/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 10:42 am | |
| Tamaki obrzuciła nowego wchodzącego gniewnym spojrzeniem słysząc co mówi, a nie była teraz w najlepszym spokoju. - Ślepy jesteś?! Jakiś koleś demoluje restauracje, a ty nic sobie z tego nie robisz! Kretyn... Mruknęła i bardziej skupiła się już na przeciwniku, z którego wcześniej też nie bardzo oka spuszczała. - Skoro jesteś taki niezdarny to przestań się ruszać, albo wynoś się! Co ci da zniszczenie tego miejsca? Zapytała się bo fakt, sama była ciekawa o co może nieznajomemu chodzić. | |
|
| |
Itsuki
Liczba postów : 9 Age : 35 Zawód : Inżynier Registration date : 01/10/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 2:38 pm | |
| Itsuki zmarszczył brwi słysząc słowa kuchcika w spódnicy, a potem na widok lecącego w jego stronę krzesła. Midoriba może nie był zwinny niczym ninja...szybki niczym wiatr...ale za to był wytrzymały i silny. Dlatego też naprężył mięśnie i kiedy krzesło podleciało do niego, starał się je odbić. Raczej nie odpowiedział...na razie. | |
|
| |
Aku
Liczba postów : 174 Registration date : 27/06/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 2:54 pm | |
| Podszedł do Tamaki i chwycił ją za podbródek unosząc lekko głowę do góry. - Może chciałaś by do nas dołączyć? - zapytał uśmiechając się wrednie i puścił jej podbródek czekając na odpowiedź.
Krzesło rozbiło się na Itsuki`m, ale nie przejęło to łysego pirata. Ktoś inny miał się zająć gościem, podszedł do niego starszy brat człowieka małpy i podniósł za kark do góry - Nie będziesz przeszkadzać Panu Mi-to - powiedział poważnie i utrzymywał chłopaka w powietrzu. | |
|
| |
Itsuki
Liczba postów : 9 Age : 35 Zawód : Inżynier Registration date : 01/10/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 6:01 pm | |
| - Hmm...rozważmy wszystkie za i przeciw...Itsuki zrobił minę, która pokazywała, że się zastanawia. Po jakimś czasie inżynier westchnął. - Chciałem tylko zjeść trochę zupy...a tu jakiś szef mafii wodnej załatwia swoje ciemne interesy...wiszę złapany za kark przez...emm...człowieka...Rzekł nadal myśląc po czym spojrzał na niego. - Mam pytanie...sprawdzałeś może, czy mają tu jakieś dobre trunki ? Mógłbyś sprawdzić ? Ja przez ten czas zbiorę swoje manatki i wyprowadzę się stąd...ok ?Uśmiechnął się czarująco i zrobił słodkie oczka. Może rzeczywiście z nim było coś nie tak | |
|
| |
Aku
Liczba postów : 174 Registration date : 27/06/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 6:11 pm | |
| - Nie kpij ze mnie -wrzasnął małpiszon i wbił głowę Itsuki`ego w podłogę, był wściekły, a miał też trochę siły więc najpewniej powinno to zaboleć inzyniera. | |
|
| |
Itsuki
Liczba postów : 9 Age : 35 Zawód : Inżynier Registration date : 01/10/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 6:29 pm | |
| Itsukiemu zachuczało w głowie...i poczuł nawet, że coś skapuje mu po twarzy. Tez znany metaliczny zapach...krew. Widocznie Małpiszon rozciął mu gdzieś głowę. Midoriba splunął krwią i zaczął się śmiać...mimo tego dziwnego stanu. Najważniejsze było teraz jednak ogłuszyć jakoś przeciwnika i wyciągnąć z walizki "Pandore". Jako, że jedną ręką mężczyzna go trzymał za kark, to musiał mieć odsłonięte żebra. Itsuki ścisnął dłoń, wygiął się i postarał się, aby jego pięść uderzyła z boku w klatkę piersiową przeciwnika...niby młot. | |
|
| |
Aku
Liczba postów : 174 Registration date : 27/06/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 7:22 pm | |
| Atak Itsuki`ego powiódł się tylko w części, ponieważ siła takiego ataku nie była zbyt duża, ale rozśmieszyła napastnika. Wyciągnął twoją głowę i rzucił tobą o jakiś stoli z dala od Tamaki. Chciał się śmiać głośno, ale nie chciał przeszkadzać swojemu kompanowi i tylko uśmiechnął się szeroko. Małpiszon podszedł do walizki Itsuki`ego i szukał sposobu na jej otworzenie z nadzieją znalezienia tam beli. | |
|
| |
Itsuki
Liczba postów : 9 Age : 35 Zawód : Inżynier Registration date : 01/10/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 7:40 pm | |
| Itsuki przeturlał się przez salę i połamał oczywiście stół. Następnie postarał się wstać i pozbierać. Walizka była szczelnie zamknięta...na prawdę sprawiała wrażenie przechowującej duże, cenne ilości Beli. W końcu jednak małpiszon usłyszał zgrzyt...i poczuł porażenie prądem, o dużym napięciu xD. Sam Itsuki, kiedy wstał to złapał ładnie za nogi jakieś solidnie wyglądające krzesło, aby następnie rozbić je na głowie swojego przeciwnika. Jeżeli to nie dało pożądanego skutku...w takim razie noga z rozwalonego stołu miała posłużyć ostrą stroną w ranieniu przeciwnika. | |
|
| |
Aku
Liczba postów : 174 Registration date : 27/06/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 7:54 pm | |
| Goryl został lekko zraniony w głowę, ale bardziej zaszkodził mu prąd, a gdy miał zostać uderzony nóżką złapał ją swoją łapą i siłował się z Itsuki`m, który prawie dorównywał mu siłą, brakowało mu jeszcze do niego, ale był bliżej niż inni ludzie. | |
|
| |
Itsuki
Liczba postów : 9 Age : 35 Zawód : Inżynier Registration date : 01/10/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 9:18 pm | |
| Itsuki patrzył w oczy przeciwnika i siłował się z nim dalej. Starał się do niego zbliżyć. W końcu przechylił głowę do tyłu i postarał się walnąć go w głowę. Miał nadzieje, że jego czaszka nie była bardzo twarda. Nie chciał zginąć...był w końcu w podróży. | |
|
| |
Morok
Liczba postów : 36 Zawód : Podróżnik Registration date : 28/09/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 9:25 pm | |
| - A-a-a! Co za bałagan! Wygląda, jakby na to miejsce napadli piraci! - powiedział głośno Morok, wchodząc do głównej sali. Uśmiechał się lekko. Wyglądał na całkowicie nieszkodliwego, płaszcz zaś sprawiał wrażenie cennego... | |
|
| |
Tamaki
Liczba postów : 24 Zawód : Kucharka Registration date : 28/09/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 9:31 pm | |
| - Nie dołącze do kogoś kto nie wie jak się zachować w miejscu takim jak to! Odpowiedziała oburzona, robiąc tym samym pare odskoków do tyłu od przeciwnika. Nie bardzo skupiała się na tym co robi Itsuki, ale rzucała czasem okiem i na niego i na o dziwo kogoś wchodzącego. | |
|
| |
Aku
Liczba postów : 174 Registration date : 27/06/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 9:42 pm | |
| Małpiszon nie miał zbyt twardej głowy, ale to i tak zabolało obu. Złapał on Itsuki`ego i rzucił nim w Moroka. - Obserwujcie, szczeniaki - ryknął do nich trochę zdenerwowany. - Co powiesz na... 0,5 mln beli za Ciebie - odpowiedział uśmiechając się lekko, był ciekawy co odpowie, ale najbardziej interesowała go walka. | |
|
| |
Itsuki
Liczba postów : 9 Age : 35 Zawód : Inżynier Registration date : 01/10/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 9:46 pm | |
| Itsuki wpadł na Moroka i popatrzył na niego. - Mój Bohaterze XD Po czym wstał z niego i uśmiechnął się. - Mam pytanie...mógłbyś zająć się tym wielkim gościem...muszę zdobyć tamtą walizkę. Powiedział trzymając się za bolącą go głowę i spojrzał na Moroka. Jeżeli zgodził się na to, to rzucił się w stronę walizki. Chciał ją porwać i oddalić się w bezpieczne miejsce, by dobyć "skarbu" tam drzemiącego. | |
|
| |
Tamaki
Liczba postów : 24 Zawód : Kucharka Registration date : 28/09/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 9:59 pm | |
| - ...0,5 mln beli? Zapytała jakby samą siebie. W końcu żadna ilość kasy piechotą nie chodzi. Jednak po chwili pokręciła głową, odzyskując tym samym trzeźwość umysłu. - Nie jestem na sprzedaż. Powiedziała oburzonym głosem. | |
|
| |
Morok
Liczba postów : 36 Zawód : Podróżnik Registration date : 28/09/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 10:05 pm | |
| Morok rozcierał głowę, wstając z ziemi. - Itetetetete... to bolało - powiedział z naganą i urazą w głosie. Po chwili jednak uśmiechnął się. - Zgoda - powiedział do mężczyzny, który przed chwilą na niego wpadł. Odwrócił się w stronę "wielkiego gościa" i z uśmiechem wyciągnął rękę przed siebie. Z czubków jego palców wystrzeliły wiązki błękitnego, zimnego ognia, otaczając nogi siłacza i wiążąc je w klamrze z twardego jak stal, niebieskiego lodu. Gdy ten upadł, to samo zrobił z rękami natarczywego pirata. | |
|
| |
Aku
Liczba postów : 174 Registration date : 27/06/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 10:10 pm | |
| Plan Moroka udał się i nic mu nie przeszkodziło, ale Itsuki nie odzyskał walizki, gdyż zobaczył za sobą ok. 10 piratów, mogło być ich więcej, ale tylko tylu dało się zobaczyć. - Chciałem być miły, ale jeżeli przerwiecie to będziecie mieli kłopoty - powiedział spokojnie goryl. Było widać jak paru z piratów wyciąga pistolety celując do Moroka i Itsuki`ego. - Więc będziemy walczyć, piękna - powiedział łysy uśmiechając się lekko i przyjął postawę obronną, pierwszy ruch należał do Tamaki. | |
|
| |
Tamaki
Liczba postów : 24 Zawód : Kucharka Registration date : 28/09/2008
| Temat: Re: Sala główna Pią Paź 03, 2008 10:23 pm | |
| - He? Dlaczego? Przecież nie mamy powodu. Nawet nie wiemy czego chcecie. Zaczęła z początku wymachując lekko dłońmi, na znak by zaczekał. Uśmiechnęła się też w zakłopotaniu. Nie to, że bała się walki, ale nawet nie wiedziała czego przeciwnik oczekuje, więc po co ma się męczyć bez powodu. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Sala główna | |
| |
|
| |
| Sala główna | |
|